W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali mężczyznę, który dokonywał kradzieży na ogródkach działkowych, a dodatkowo jest podejrzany o podpalenie altanki z gołębnikami, w wyniku czego śmierć poniosły znajdujące się tam ptaki. Wartość strat, które spowodował mężczyzna to około 20 000 złotych. Tych czynów dopuszczał się w warunkach recydywy i teraz grozić mu może nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

W ubiegłym tygodniu dzielnicowi z Kamiennej Góry interweniowali na terenach ogródków działkowych, gdzie zgłaszający zauważył, że w altance śpi nieznajomy mu mężczyzna. Śpiochem okazał się być 52-latek z terenu Kamiennej Góry.

Policjanci rozpoznali w nim, typowanego przez mundurowych z wydziału kryminalnego, sprawcę licznych kradzieży z włamaniem, a także podejrzewanego o podpalenie altanki z gołębnikami.

Jego łupem padały różne rzeczy, począwszy od elektroniki, przez pieniądze, łopaty, a nawet produkty spożywcze i odzież. W trakcie zatrzymywania mężczyzny jeden z właścicieli zauważył, że ma on na sobie… jego bluzę, która została skradziona kilka dni wcześniej. Natomiast w wyniku podpalenia śmierć poniosło około 100 ptaków, które znajdowały się w gołębnikach.

Szacowana wartość strat, które spowodował 52-latek swoimi działaniami opiewa na łączną kwotę około 20 000 złotych.

Policjanci z Kamiennej Góry w wyniku prowadzonych czynności przedstawili mężczyźnie kilkanaście zarzutów związanych z licznymi kradzieżami z włamaniem oraz zniszczeniem mienia. 52-latek działał w warunkach recydywy i może mu grozić nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Kamienna Góra st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka.