Dewastacja to umyślne i bezprawne spowodowanie szkody. I tak jest w przypadku przystanku kolejowego w Lubawce.

Porozbijane szyby witryny czy zniszczona wiata przystankowa – to tylko niektóre z chuligańskich wybryków, z którymi przychodzi nam się mierzyć.Za czyjąś niezrozumiałą agresję i głupotę płacimy wszyscy.W końcu to “nasz” przystanek,który służyć ma przede wszystkim nam mieszkańcom jak również turystom przyjezdnym.Taki oto wizerunek ufundowali lub ufundował nam wandal,któremu to przeszkadzało.Mało,że wygląd byłego dworca jest w stanie opłakanym to teraz jeszcze to.

Nazwać to trzeba chuligańskimi wybrykami. Są to wykroczenia przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu lub mieniu. Charakteryzują się tym, że czynione są bez powodu i są połączone z okazaniem rażącego lekceważenia porządku prawnego.Jakie konsekwencje grożą wandalom? Zależy to od kwalifikacji czynu przez sąd.

Foto nadesłane do redakcji