Plaga kradzieży katalizatorów

Czy to już plaga na którą nie ma siły? Kradzieże katalizatorów stały się prawdziwą plagą.Kradzież zajmuje złodziejom kilka minut – wystarczy, że posiadają odpowiednie narzędzia.Przestępcy wchodzą pod samochód i wycinają interesujący ich element wyposażenia. Złodzieje najczęściej działają w nocy, choć nie brakuje również odważnych, którzy dokonują przestępstwa w biały dzień.Tak przywitał zaskoczonych właścicieli pojazdów w Chełmsku Śląskim dzisiejszy poranek.

 Przestępstwo jest trudne do wykrycia, bowiem katalizator nie jest w żaden sposób oznaczony. Stąd identyfikacja, czy jest on kradziony, czy nie, jest praktycznie niemożliwa.