Policjanci z Lubawki zatrzymali kierującego pod wpływem narkotyków.

W nocy 02 stycznia br. policjanci z Komisariatu Policji w Lubawce pełniący służbę na terenie gminy Lubawka, zatrzymali w Miszkowicach do kontroli kierującego Fordem Galaxy. 41 – latek mieszkaniec gminy Lubawka swoim nerwowym zachowaniem, wzbudził u policjantów podejrzenie, iż może znajdować się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Jak się szybko okazało mężczyzna był pod wpływem metamfetaminy. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, natomiast samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym. Teraz 41 – latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.Przez wiele lat, szczególnie wśród młodych ludzi, utarło się przekonanie, że prowadzenie auta pod wpływem narkotyków wiąże się z mniejszym ryzykiem problemów w razie kontroli drogowej od jazdy po alkoholu – choćby dlatego, że od osoby pod wpływem narkotyków zwykle „gołym nosem” nie da się wyczuć substancji psychoaktywnej. To jednak bardzo nieprawdziwe przekonanie – policjanci są coraz lepiej przeszkoleni, jak wykrywać charakterystyczne objawy powiązane z przyjmowaniem popularnych narkotyków, dysponują też sprzętem do ich wykrywania.Zasada jest prosta – jeśli w czasie kontroli kierowca zachowuje się podejrzanie (np. ma rozszerzone źrenice, problemy z koordynacją ruchów, jest nadmiernie pobudzony lub ma przesadnie spowolnione reakcje, ma bełkotliwą mowę) – funkcjonariusze najpierw używają alkomatu. Jeżeli alkomat wskaże wynik „0, 00”, w ruch idzie narkotest. Policja dysponuje różnymi rodzajami narkotestów – od zestawów jednorazowych, aż po urządzenia elektroniczne.Generalnie te same podstawowe przepisy regulują odpowiedzialność za jazdę po alkoholu i po narkotykach. Są to art. 87 Kodeksu Wykroczeń oraz art. 178 Kodeksu Karnego. W jednym z przypadków mamy do czynienia z wykroczeniem a w drugim z przestępstwem. Kodeks karny stosowany jest wtedy, kiedy zawartość alkoholu przekracza 0,5 promila. Pamiętajmy jednak, że w przypadku kierującego znajdującego się pod wpływem narkotyków, prawo nie przewidziało tzw. „widelek”. Nie ma znaczenia, jaką ilość narkotyków wykażą badania. Taki kierujący i tak będzie odpowiadał karnie i może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 2.

Źródło: KPP Kamienna Góra