Bardzo wstydzę się prosić o pomoc. Mimo mojej niepełnosprawności chodzę uśmiechnięta po ulicy, staram się, aby ludzie nie widzieli mojego bólu i cierpienia. Moim marzeniem jest operacja rekonstrukcji czaszki oraz rehabilitacja, ponieważ z każdym rokiem jestem mniej sprawna. Niestety nie stać mnie na to. Marzę o tym, żebym nie cierpiała z bólu na co dzień oraz żebym miała jeszcze możliwość założenia rodziny.
Nie bądź obojętny – i Ty możesz pomóc !!! – Klikamy i pomagamy – klik



