Pobyt w hotelu zamienił na areszt.

Na długo zapadnie w pamięć pobyt w hotelu, na terenie powiatu kamiennogórskiego, 49-latkowi ze Złotoryi. Zakończył się on osadzeniem w policyjnym areszcie oraz przedstawieniem 3 zarzutów. Mężczyzna ten nad ranem dostał się w sposób nieuprawniony do pomieszczeń restauracji, gdzie spożywał alkohol. Jak się okazało nie było to jego jedyne przewinienie…

Nie lada zaskoczeniem dla pracownika hotelu okazał się widok jednego z gości w pomieszczeniach restauracji w niedzielny poranek. Mężczyzna siedział przy stoliku, jakby wszystko było w najlepszym porządku i spożywał alkohol, który wyciągnął z baru. Po interwencji pracownika hotelu wyszedł na zewnątrz i zasnął na ławce…
Policjanci z Komisariatu Policji w Lubawce, który przybyli na miejsce, przebadali 49-letniego gościa hotelowego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem… prawie 2,5 promili.
W toku dalszych czynności okazało się, że mężczyzna w sposób nieuprawniony dostał się do kluczy wejściowych, a następnie wszedł do restauracji, gdzie zniszczył laptopa i poczęstował się alkoholem do sprzedaży z baru. Nie były to wszystkie przewinienia mężczyzny… Ujawniono przy nim dokumenty pracownika, a także 2 zestawy kluczyków do samochodowych, które stały przed parkingiem. Widocznie postanowił je wypróbować, bo jeden z samochodów miał otwarte drzwi, natomiast drugi został przestawiony w zupełnie inne miejsce. Na szczęście nie zostały one uszkodzone. Mieszkaniec Złotoryi został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Mężczyzna twierdził, że nie pamięta opisanych sytuacji, bo wypił bardzo dużo alkoholu.
Niestety zapamięta na pewno na długo trzy zarzuty związane z kradzieżą z włamaniem, zniszczeniem mienia i krótkotrwałym użyciem pojazdu, które przedstawili mu policjanci po wytrzeźwieniu. Może grozić mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło:KPP Kamienna Góra sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka